Czy warto było zainwestować w projekt wnętrza ?! – oceńcie sami
Przedstawiam kolejny przykład realizacji, która powstała w naszej pracowni. Inwestor ( młode małżeństwo ) dokonał zakupu mieszkania z ‚potencjałem’ którego nie dostrzegał dotychczasowy właściciel. Mieszkanie zlokalizowane jest na parterze, dzięki temu ma dostęp do prywatnego ogródka, możliwość połączenia nieustawnych pomieszczeń tj. salonu i kuchni, wc i łazienki oraz pokoi nr 6 i 7.
PODSTAWOWE BŁĘDY DOTYCHCZASOWEGO UKŁADU MIESZKANIA;
- w hallu brak szafy
- kuchnia w stylu budownictwa z wielkiej płyty mieszkanie – tj. wąska i długa, a co za tym idzie nie ustawna oraz ‚zamknięta’ na strefę dzienną
- łazienka oraz WC niepotrzebnie podzielone, przez co zajmują więcej powierzchni i są nie ustawne
- pokoje nr 6 i 7, nie dość że źle podzielone ( pok. nr 6 – szerokość 1,80 – O! Zgrozo! ) to jeszcze nieumiejętnie umeblowane, przy tak wąskich pomieszczeniach należy unikać ustawienia meblościanki na całej ścianie – ponieważ dodatkowo pomniejsza i tak wąską przestrzeń
KOREKTA PROJEKTOWA POLEGAŁA NA;
- połączeniu strefy dziennej w jedną całość, oraz wygospodarowanie miniaturowego gabinetu do pracy
- w hallu powstały wnęki na szafy na odzież wierzchnią, oraz dekoracyjna wnęka widoczna od salonu przysłaniająca kuchenkę oraz szafę, druga wnęka na książki w korytarzu prowadzącym do sypilani
- łazienka zyskała nowy wygląd i funkcje dzięki połączeniu
- w sypialni powstała garderoba, z miejscem na toaletkę i ewentualne łóżeczko dla dziecka
Zdjęcia z realizacji już wkrótce.